Albina i Elias przygotowali ślub plenerowy w Pałacu Zegrzyńskim nad Zalewem Zegrzyńskim gdzie we wnętrzu pałacu odbyły się przygotowania pary młodej. Ceremonia ślubna odbyła się nad samym brzegiem jeziora gdzie w tle przepływały łodzie które mogły podziwiać ten piękny obrazek. W tym samym miejscu również odbyliśmy krótką sesję nad zalewem po której obyła się oficialna kolacja pełna wzruszających, oraz zabawnych przemówień.
Cały pomysł na ślub w tym miejscu jest dość zaskakujący, ponieważ obył się dopiero za trzecim razem, a to wszystko przez pandemię i ciągle restrykcje. Albina i Elias poznali się w Warszawie, więc również swój ślub chcieli mieć w Polsce. Oboje wiele podróżowali i pochodzą z różnych części świata, tak samo jak ich znajomi i rodzina. Zorganizować ślub w czasie pandemii nie było łatwo i przez to rodzina panny młodej nie mogła dotrzeć tego dnia na miejsce, a jedynie znajomi którzy znajdowali się w tym czasie w Polsce.
Mimo wszystko młodzi byli szczęśliwi że w końcu się udało, co widać na zdjęciach z tego dnia.
Przygotowania w Pałacu Zegrzyńskim
Na początku przygotowania Eliasa miały odbyć się w pobliskim hotelu, gdzie nocował po przy przylocie do Polski. Co ciekawe para dostała tego dnia butelkę szampana od Swiss Air z okazji ich ślubu, która napewno się przydała aby dłużej świętować. Wracając do hotelu, to niestety przez brak, albo słabą klimatyzację musieliśmy się z tamtąd ewakuować do Pałacu Zegrzyńskiego gdzie Elias otrzymał swój pokój do przygotowań. W tym samym czasie Albina szykowała się w pięknym pokoju z widokiem na miejsce całej ceremonii.
